Kontakt to może być ważna rzecz. Bo czasem jest coś nietypowego do załatwienia, a czasem coś nie zadziała jak trzeba. Wtedy najlepiej napisać, zapytać albo opowiedzieć co się porobiło. Pomożemy, pogadamy i wszyscy będą zadowoleni.
Jeżeli na przykład nie przyszła przesyłka, albo w środku zamiast książki był dajmy na to, karaluch, to napisz do Sklepikarki: karolinahordyjewicz@poczta.fm. Ona pomoże, bo lubi pomagać, a jak się coś zepsuło to naprawi.
A gdyby Sklepikarki nie było, bo na przykład uciekła albo była chora na katar, lub gdyby karaluch był tak duży, że ją to przerasta, to wtedy do napisz do mnie, czyli Martina: martin@martinlechowicz.com.
A jak nie lubisz maili to tu znajdziesz więcej ciekawych możliwości kontaktu: martin.martinlechowicz.com.